Uzwiązkowienie pod kontrolą

Andersen w Polsce

Pracodawca będzie mógł zweryfikować, czy związek zawodowy działający w jego firmie ma tylu członków, ile podaje. Uprawnienia organizacji na podstawie tej liczby będą zaś ustalane raz na pół roku.

Począwszy od 1 stycznia 2019 r. pracodawcy uzyskają możliwość sądowej weryfikacji liczebności związku zawodowego. Najnowsza nowelizacja ustawy o związkach zawodowych przewiduje:
– szczegółowy tryb takiej weryfikacji,
– sposób i częstotliwość przedstawiania przez związki informacji o liczbie swoich członków,
– sankcje w przypadku, gdyby zastrzeżenia pracodawcy co do liczebności związku okazały się bezpodstawne.

Nowelizacja została przekazana do podpisu Prezydenta 6 lipca. Ma wejść w życie 1 stycznia 2019 r.

Większość komentatorów skupia się na poszerzeniu kręgu potencjalnych związkowców o osoby zatrudnione na innych podstawach niż umowa o pracę (tj. na umowie zlecenia i świadczeniu usług, umowie o dzieło, a nawet samozatrudnione). Jednak w praktyce bardzo istotną zmianą będzie możliwość zweryfikowania podanej przez związek zawodowy liczby jego członków.

Nie tak łatwo policzyć

Badanie liczebności związku zawodowego stanowi – głównie dla pracodawców – znaczny problem. Przedstawiane przez organizacje związkowe kwartalne informacje o liczbie zrzeszonych w nich członków właściwie nie podlegają kontroli. Tymczasem liczba członków danego związku ma niebagatelny wpływ na uprawnienia organizacji oraz osób ją reprezentujących. Ustawa o związkach zawodowych uzależnia bowiem od tej wartości m.in.:
– możliwość utworzenia i funkcjonowania związku zawodowego (co najmniej 10 osób),
– wymiar zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy na okres kadencji w zarządzie zakładowej organizacji związkowej (widełki określone w art. 31 ustawy),
– liczbę osób podlegających szczególnej ochronie przed zwolnieniem z pracy (widełki określone w art. 31 ustawy).

Przepisy nie regulują zagadnienia weryfikacji liczby członków związku zawodowego. Jedynym przepisem w tym zakresie jest w zasadzie art. 24125 § 4 kodeksu pracy, zgodnie z którym pracodawca może, przed zawarciem układu zakładowego pracy, zgłosić uczestnikom prowadzącym rokowania w sprawie zawarcia tego układu pisemne zastrzeżenie co do spełniania przez zakładową organizację związkową kryteriów reprezentatywności. Dotyczy to jednak tylko i wyłącznie takiej sytuacji – tj. nie ma zastosowania w drodze analogii do innych przypadków współpracy ze związkami zawodowymi.

Zawodne metody

Zatem pracodawca mający wątpliwości co do liczebności związku zawodowego nie ma obecnie narzędzi, za pomocą których może tę okoliczność zweryfikować.

Początkowo próbowano posiłkować się liczbą pracowników, od których pracodawca przekazuje organizacji związkowej składki związkowe potrącane z wynagrodzenia za pracę. Pobieranie składek za pośrednictwem pracodawcy nie jest jednak obowiązkiem związków. Taki sposób weryfikacji nie pozwala więc na uzyskanie pewnych informacji co do liczebności danej organizacji.
Innym sposobem jest skorzystanie z powództwa o ustalenie na podstawie art. 189 kodeksu postępowania cywilnego. To jednak narzędzie nieskuteczne i przez to bardzo rzadko wykorzystywane w praktyce.

Najczęściej pracodawcy korzystają z trzeciego rozwiązania – tj. niejako samodzielnie uznają, że liczebność organizacji związkowej jest mniejsza, niż twierdzą związki. W konsekwencji nie uznają określonych uprawnień związku, np. zwalniając z pracy osobę, którą organizacja wskazała wcześniej jako szczególnie chronioną z uwagi na wzrost liczebności związku. W takim przypadku to zwolniony pracownik musi wnieść do sądu pracy odwołanie, powołując się na przysługującą mu ochronę, której istnienie – oparte na liczebności członków związku – weryfikuje sąd.
Jest to jednak rozwiązanie ryzykowne dla pracodawcy. W przypadku przegrania procesu, poza przywróceniem takiej osoby do pracy, naraża się on również na zarzut dyskryminacji z uwagi na członkostwo określonej osoby w związku, a także na odpowiedzialność za utrudnianie działalności związkowej.

Wszelkie próby zakwestionowania informacji o liczebności związku zawodowego mogą następować dopiero w sytuacji, kiedy pracodawca ma ku temu uzasadnione powody i dysponuje mocnymi dowodami na poparcie swojego stanowiska. Zgromadzenie takiego materiału dowodowego jest jednak bardzo utrudnione.

Weryfikacja po nowemu

Zgodnie z nowym brzmieniem art. 251 ustawy związkach zawodowych, w terminie 30 dni od otrzymania informacji o liczbie członków danego związku zawodowego, zarówno pracodawca, jak i inne działające u niego organizacje związkowe będą mogły zgłosić pisemne zastrzeżenia co do liczebności związku.

W takim przypadku organizacja związkowa, wobec której zostały zgłoszone zastrzeżenia, będzie musiała wystąpić do sądu rejonowego – sądu pracy właściwego ze względu na siedzibę pracodawcy z wnioskiem o ustalenie liczby członków na ostatni dzień danego półrocza. Sąd wyda w tej sprawie orzeczenie w terminie 60 dni od dnia złożenia wniosku, w trybie przepisów kodeksu postępowania cywilnego o postępowaniu nieprocesowym.

Co ważne, organizacji związkowej, która w terminie 30 dni od dnia zgłoszenia zastrzeżenia nie wystąpi do sądu, nie będą przysługiwać uprawnienia zakładowej organizacji związkowej do czasu wykonania tego obowiązku.

Zanim jednak pracodawca zdecyduje się powiedzieć „sprawdzam”, powinien rozważyć skutki swojej decyzji. Jeżeli bowiem zgłoszone przez niego zastrzeżenie co do liczebności danej zakładowej organizacji związkowej okaże się bezpodstawne, to – zgodnie z nowymi przepisami – ponowne zgłoszenie zastrzeżenia wobec tej samej organizacji związkowej może nastąpić nie wcześniej niż po upływie roku od dnia uprawomocnienia się poprzedniego orzeczenia w tej sprawie. Jeżeli natomiast w toku ewentualnego postępowania okaże się, że doszło do zawyżenia liczby członków przez organizację związkową, to okoliczność ta może stanowić podstawę pociągnięcia działaczy związkowych do odpowiedzialności karnej.

Informacje o członkach

W kontekście powiadamiania pracodawcy przez władze związków o liczbie swoich członków, począwszy od 2019 r. taka informacja będzie przedstawiana co sześć miesięcy (a nie jak to miało miejsce dotychczas – co kwartał). Władze związku powinny przygotować tę informację według stanu na dzień 30 czerwca i 31 grudnia, w terminie odpowiednio: do 10 lipca i 10 stycznia.
Organizacja, która zostanie utworzona w trakcie roku, pierwszą informację o liczbie członków będzie przedkładała pracodawcy w terminie dwóch miesięcy od dnia powstania. Nie będzie jej to jednak zwalniać z obowiązku złożenia informacji półrocznej.

Organizacji, która nie wypełni powyższych obowiązków w terminie, nie będą przysługiwały uprawnienia zakładowej organizacji związkowej do czasu wykonania tych obowiązków.
Ważne jest też to, że liczba członków związku wskazana w informacji półrocznej (ewentualnie ustalona przez sąd w przypadku procedury kontrolnej) będzie decydowała o ustalaniu uprawnień organizacji związkowej. Ewentualne zmiany stanu liczbowego związku, które nastąpią w ciągu sześciomiesięcznego okresu sprawozdawczego, pozostaną bez wpływu na te uprawnienia.

Zdaniem autora

Wprowadzenie nowych przepisów należy ocenić pozytywnie. Powinny one przyczynić się do ograniczenia nadużyć. Oczywiście na pełne efekty nowych regulacji przyjdzie nam poczekać, niemniej – mając świadomość odpowiedzialności karnej – władze związków powinny podawać pracodawcy rzetelne dane. Z kolei pracodawca nie będzie już mógł arbitralnie uznawać, że organizacja liczy mniej członków, niż to wynika z otrzymanej informacji. Ewentualne wątpliwości rozstrzygnie bowiem sąd pracy.

Artykuł ukazał się w dzienniku „Rzeczpospolita” w dniu 26-07-2018r.