Warto sprawdzić, na jakim terenie ma powstać budynek

Rozpoczęcie inwestycji na terenie płytkiej eksploatacji wymaga przeprowadzenia wielu badań oraz prac zabezpieczających.

Górnictwo węgla kamiennego jest na ziemiach polskich już od ponad 200 lat. Początkowo eksploatowano pokłady metodą odkrywkową, a następnie metodą podziemną. Pokłady leżące najpłycej, często pozostawiano niezarobowane. Dziś, po wielu latach, te niezlikwidowane wyrobiska i inne pustki poeksploatacyjne stwarzają realne zagrożenie wystąpienia deformacji ciągłych i nieciągłych.

Wiele czynników

Niektóre oddziaływania górnicze są bardzo niekorzystne dla pewnych rodzajów obiektów. Dla tych samych elementów zagospodarowania powierzchni (w szczególności budynki mieszkalne i użytkowe) inne rodzaje wpływów mogą zaś być obojętne. Najczęściej szkodliwe skutki płytkiej eksploatacji obserwowane są w obiektach budowlanych.

W rzeczywistości zagrożenia związane z płytką eksploatacją zależą od wielu czynników takich jak:
– parametry eksploatacji (głębokość zalegania pokładu, kąt nachylenia pokładu, wysokość i sposób prowadzonej eksploatacji);
– warunków geologicznych i hydrogeologicznych skał stanowiących nadkład;
– zamiarów inwestycyjnych.

Zagrożenia deformacjami ciągłymi oraz nieciągłymi utrzymują się na tych terenach przez długi czas. Nawet na „uspokojonym” górniczo terenie mogą powstawać zapadliska. Czynnikami powodującymi reaktywację starych zrobów są: intensywne opady czy też zdjęcie przy prowadzeniu robót inwestycyjnych ziemnych, wierzchnich warstw izolacyjnych ziemi.

Trzy strefy

Metody analityczne najczęściej pozwalają na wyodrębnienie z obszarów płytkiej eksploatacji stref zagrożonych, niezagrożonych oraz wątpliwych. Tereny płytkiej eksploatacji przez wiele lat wyłączone były z zabudowy, jednakże obecnie często mają bardzo atrakcyjne lokalizacje, co wywołało zmiany w tym zakresie i prowadzenie inwestycji na takich obszarach. Podjęcie inwestycji na takim terenie wymaga jednak przeprowadzenia wielu badań oraz prac zabezpieczających. W pierwszej kolejności należy zaprojektować badania geofizyczne. Ich zasięg i dokładność zależy od przyjętej metodyki badań. Ważne znaczenie mają badania grawimetryczne, pozwalające na wykrycie stref anomalii. Celowe wydaje się wykonanie głębokich rdzeniowych odwiertów z powierzchni do spągu płytkiego pokładu, a następnie prac uzdatniających podłoże gruntowe. Najczęściej wykonuje się zatłaczanie do otworów mieszanin cementowo-popiołowych. Czasami stosuje się także wykonanie fundamentowania w postaci płyty, ale przyjęte założenia zależą od projektanta i inwestora.

Zgodnie z panującymi poglądami oraz danymi literatury deformacje powierzchniowe na terenach płytkiej eksploatacji mają charakter losowy. Można stwierdzić, że wielokrotnie dokonywana eksploatacja górnicza mogła spowodować zaciśnięcie pustek w strefach kompakcji występującej w górotworze. Ważne jest również to, że w przypadku, gdy na powierzchni wystąpiło zapadlisko, to najczęściej przedmiotem eksploatacji był pokład węgla o miąższości wynoszącej powyżej czterech metrów.

Kto i kiedy odpowiada

Powyżej opisana kwestia budzi niejednokrotnie spore problemy prawne w zakresie podmiotu odpowiedzialnego za powstałą szkodę na obiektach budowlanych, gruntach bądź w związku z koniecznością zabezpieczenia obiektu na etapie wznoszenia. Zgodnie z treścią przepisu art. 146 ustawy prawo geologiczne i górnicze, odpowiedzialność za szkodę ponosi przedsiębiorca prowadzący ruch zakładu górniczego, wskutek którego wystąpiła szkoda. Ust. 1 powołanego przepisu stosuje się także do innych podmiotów prowadzących działalność regulowaną ustawą, nawet jeżeli nie stosuje się do nich przepisów dotyczących ruchu zakładu górniczego. Jeżeli nie można ustalić, kto wyrządził szkodę, odpowiada za nią przedsiębiorca, który w dniu ujawnienia się szkody ma prawo prowadzić w obszarze górniczym, w granicach którego wystąpiła szkoda, działalność regulowaną ustawą

Natomiast jeśli nie ma przedsiębiorca odpowiedzialnego za szkodę ani jego następca prawny, za szkodę odpowiada Skarb Państwa reprezentowany przez właściwy organ nadzoru górniczego. W przypadku, gdy szkoda nastąpiła także z innych przyczyn niż ruch zakładu górniczego, odpowiedzialność wyżej wymienionych podmiotów oraz innych podmiotów jest solidarna.

Powyższa regulacja wskazuje na podmiot odpowiedzialny za powstałą szkodę, jednakże doświadczenie w prowadzonych sprawach wskazuje, iż przy płytkich zrobach często trudno w sposób oczywisty wskazać podmiot odpowiedzialny za szkodę, dlatego warto w tym zakresie korzystać z pomocy i porad specjalistów w tym zakresie. Inwestorzy powinni zadawać sobie sprawę z występującego zagrożenia przy wznoszeniu obiektów na terenach pogórniczych, a także na podjąć kroki konieczne celem zminimalizowania ryzyka.

Zmiany w wyniku eksploatacji

Na podstawie wieloletnich doświadczeń i statystycznych obliczeń przyjęto, że płytka eksploatacja to taka, która występuje na głębokości mniejsze niż 80 metrów. Powstałe pustki w górotworze są zaciskane w wyniku działania grawitacji. Skały położone bezpośrednio nad wybraną przestrzenią ulegają załamaniu i powstaje tzw. rumasz skalny. Wyżej położone, nad strefą zawału, warstwy skalne ulegają spękaniom i ugięciu. Ruch nadległych mas skalnych przyczynia się do zmiany warunków geologicznych i hydrogeologicznych. Mogą mu towarzyszyć wstrząsy górotworu. Efektem tych procesów są zmiany ukształtowania terenu, a czasami przekształcenia hydrologiczne.

Artykuł ukazał się w dzienniku „Rzeczpospolita” w dniu 14.09.2018r.