Jak uniknąć upadłości w czasach pandemii? O postępowaniach restrukturyzacyjnych
2020-04-22
Restrukturyzacja czy tarcza antykryzysowa w czasach COVID-19?
Postępowania restrukturyzacyjne nadal stanowią stosunkowo nowy element w polskim systemie prawnym. Ustawa prawo restrukturyzacyjne obowiązuje od 1 stycznia 2016 r., zaś jej uchwalenie było elementem gruntownej reformy prawa upadłościowego i naprawczego. U jej podstaw legło przeświadczenie, że ogłoszenie upadłości przedsiębiorcy powinno być zawsze ostatecznością, a podmioty gospodarcze, które bez własnej winy znalazły się w trudnej sytuacji finansowej zasługują na „drugą szansę” od systemu prawnego. Tego typu podejście, widzące w ogłoszeniu upadłości środek ostateczny, a w postępowaniach restrukturyzacyjnych szansę harmonijnego wyważenia interesów dłużnika i wierzycieli, jest szczególnie pożądane w dobie pandemii COVID-19.
Pandemia koronawirusa COVID-19 wymusiła na rządach państw na całym świecie wprowadzenie mechanizmów wspierających przedsiębiorców w tym bezprecedensowym od czasów II wojny światowej kryzysie. Programy pomocowe zostały także wdrożone przez polski rząd na podstawie szeregu ustaw przyjętych w ramach pakietu tzw. Tarczy antykryzysowej 1.0 oraz Tarczy antykryzysowej 2.0. Z dobrodziejstw Tarczy antykryzysowej 1.0 nie będą mogły jednak skorzystać przedsiębiorstwa będące w restrukturyzacji sądowej, bowiem ubiegając się o pomoc finansową od państwa przedsiębiorcy zobowiązani są do złożenia oświadczeń o niezaleganiu ze składkami ZUS – ten wymóg w przypadku większości przedsiębiorców znajdujących się w trakcie postępowania restrukturyzacyjnego nie jest możliwy do spełnienia (układem z mocy prawa objęte są wszystkie wierzytelności podatkowe oraz wszystkie wierzytelności ZUS powstałe przed dniem otwarcia postępowania restrukturyzacyjnego, z nielicznymi wyjątkami).
Regulacje Traczy antykryzysowej 2.0 wprost wskazują, że jej przepisów nie stosuje się do przedsiębiorców, wobec których ogłoszono upadłość, oraz tych, wobec których otwarte zostało postępowanie restrukturyzacyjne. Ponadto wobec tych przedsiębiorców względem których złożono wnioski w postępowaniach upadłościowych czy restrukturyzacyjnych, do czasu ich prawomocnego rozpatrzenia, procedura udzielenia wsparcia ulega zawieszeniu. Przepisy Tarczy antykryzysowej 1.0 oraz 2.0 nie wprowadzają regulacji dokonujących zawieszenia trwających postępowań restrukturyzacyjnych czy upadłościowych.
W praktyce oznacza to zatem, że przedsiębiorcy znajdujący się w stanie zagrożenia niewypłacalnością na skutek pandemii powinni w pierwszej kolejności rozważyć skorzystanie z mechanizmów pomocowych oferowanych w Tarczach antykryzysowych. Dopiero jeśli działania te okażą się niewystarczające albo dany przedsiębiorca nie uzyska pomocy publicznej, warte rozważenia jest złożenie wniosku o otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego.
Postępowania restrukturyzacyjne zasługują obecnie tym bardziej na uwagę, że zgodnie z przepisami przyjętymi w ramach tzw. Tarczy antykryzysowej 2.0 rozpoznanie wniosku restrukturyzacyjnego zaliczono do spraw pilnych (czyli bez zawieszania terminu na czas epidemii), podczas gdy obowiązek złożenia przez dłużnika wniosku o ogłoszenie upadłości zawieszono na czas po epidemii. Wskazuje to na jeszcze jedną preferencję ustawodawcy dla restrukturyzacji sądowej.
Ogólna charakterystyka postępowań restrukturyzacyjnych
Postępowanie restrukturyzacyjne prowadzone jest wobec dłużników niewypłacalnych (takich, którzy utracili zdolność wykonywania swoich wymagalnych zobowiązań) lub jedynie zagrożonych niewypłacalnością. Celem postępowań restukturyzacyjnych jest uniknięcie ogłoszenia upadłości dłużnika, poprzez umożliwienie mu restrukturyzacji zobowiązań w drodze zawarcia układu z wierzycielami albo przez przeprowadzenie działań sanacyjnych, przy jednoczesnym poszanowaniu słusznych praw wierzycieli.
Prawo Restrukturyzacyjne wyróżnia 4 rodzaje postępowań restrukturyzacyjnych: postępowanie o zatwierdzenie układu, przyspieszone postępowanie układowe, postępowanie układowe, postępowanie sanacyjne.
Istnieją dwie najważniejsze zasady opisujące relację postępowań restrukturyzacyjnych i postępowania upadłościowego. Pierwsza mówiąca o tym, że jeżeli złożone zostaną równocześnie wniosek o ogłoszenie upadłości oraz wniosek restrukturyzacyjny, to w pierwszej kolejności sąd zawsze rozpozna wniosek restrukturyzacyjny. Druga potwierdzająca, że otwarte przez sąd postępowanie restrukturyzacyjne stanowi gwarancję dla przedsiębiorcy, że do czasu jego zakończenia nie będzie możliwe ogłoszenie wobec niego upadłości.
Postępowanie restrukturyzacyjne wszczynane jest co do zasady na wniosek złożony przez przedsiębiorcę. Wyjątkowo, postępowanie sanacyjne, czyli najbardziej rygorystyczny rodzaj postępowania restrukturyzacyjnego, może zostać zainicjonowane również przez wierzyciela osobistego.
Najważniejszym celem każdego postępowania restrukturyzacyjnego jest zawarcie przez przedsiębiorcę układu z wierzycielami, zmieniającego łączące ich stosunki cywilnoprawne. Restrukturyzacja zobowiązań przedsiębiorcy na podstawie układu polegać może w szczególności na: odroczeniu spłaty długu, jego częściowym umorzeniu, rozłożeniu należności na raty, konwersji długu na kapitał zakładowy. Układ, przyjęty przez wierzycieli odpowiednią większością głosów, podlega zatwierdzeniu przez sąd, a po uprawomocnieniu się postanowienia sądu wiąże wszystkich wierzycieli (zarówno tych głosujących za, jak i tych, którzy głosowali przeciw układowi, czy nie brali w ogóle udziału w postępowaniu).
Po zatwierdzeniu przez sąd, układ jest wykonywany przez dłużnika zgodnie z jego treścią. Nadzwyczajna zmiana stosunków ekonomicznych może doprowadzić do zmiany układu, w drodze kolejnego głosowania wierzycieli. Gdyby natomiast dłużnik nie wykonywał układu, może on zostać uchylony na wniosek nadzorcy układu lub każdego z wierzycieli.
Decydując się na postępowanie restrukturyzacyjne nie należy zapominać, że jego koszty ponosi dłużnik, dlatego przed złożeniem wniosku o otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego należy zabezpieczyć odpowiednie środki na pokrycie wydatków związanych z poszczególnymi rodzajami postępowań restrukturyzacyjnych.
Jeżeli przed uchyleniem układu doszłoby do ogłoszenia upadłości dłużnika, układ zostałby uchylony z mocy prawa, a wszelkie wierzytelności powróciłyby do swojego pierwotnego kształtu (pomniejszone jednak o rzeczywiście dokonane spłaty).
Poniżej przedstawione zostaną pokrótce ogólne opisy oraz wady i zalety poszczególnych postępowań restrukturyzacyjnych.
Postępowanie o zatwierdzenie układu – najprostsze i najbardziej elastyczne
Pierwsze z czterech postępowań restrukturyzacyjnych jest zdecydowanie najprostszym i jednocześnie najmniej sformalizowanym. Opiera się ono na własnych działaniach i inicjatywie dłużnika, przy minimalnym udziale sądu. Skuteczne przeprowadzenie postępowania zależy od sprawnej współpracy dłużnika z jego wierzycielami, a także od zdolności dłużnika do przekonania oraz zaktywizowania wierzycieli, bowiem aby doszło do zawarcia układu z wierzycielami dłużnik musi samodzielnie zebrać głosy wierzycieli, pod kontrolą nadzorcy układu. Kluczową rolę w postępowaniu o zatwierdzenie układu odgrywa nadzorca układu, którym może być osoba posiadająca licencję doradcy restrukturyzacyjnego.
W postępowaniu o zatwierdzenie układu możemy wyróżnić następujące etapy:
• zawarcie przez dłużnika umowy cywilnoprawnej z nadzorcą układu, określającej m.in. jego wynagrodzenie,
• ustalenie dnia układowego, który rozgranicza wierzytelności objęte i nieobjęte układem,
• przygotowanie planu restrukturyzacyjnego,
• przygotowanie przez dłużnika we współdziałaniu z nadzorcą układu propozycji układowych,
• sporządzenie przez nadzorcę układu, w oparciu o dokumenty i informacje przekazane przez dłużnika, spisu wierzytelności bezspornych i spornych (te drugie nie mogą stanowić więcej niż 15% ogółu wierzytelności, aby mógł być zawarty układ w tym trybie),
• głosowanie przez wierzycieli nad układem – do przyjęcia układu potrzebna jest większość wierzycieli, reprezentujących co najmniej 2/3 sumy wierzytelności (bezspornych),
• złożenie do sądu przez dłużnika wniosku o zatwierdzenie układu wraz ze sprawozdaniem przygotowanym przez nadzorcę układu (wniosek taki powinien być złożony w ciągu trzech miesięcy od dnia układowego),
• postanowienie sądu w przedmiocie zatwierdzenia układu (powinno być ono wydane w ciągu 2 tygodni od złożenia wniosku o zatwierdzenie układu).
Do głównych zalet postępowania o zatwierdzenie układu należą:
• elastyczność i znaczny stopień kontroli dłużnika nad przebiegiem postępowania w jego wstępnej fazie,
• stosunkowo niewielki wpływ postępowania na bieżące funkcjonowanie przedsiębiorstwa,
• duża swoboda działania dłużnika,
• szybkość postępowania (całość postępowania trwa zazwyczaj nie dłużej niż 6 miesięcy), • w przypadku braku zatwierdzenia układu przez sąd, głosy oddane przez wierzycieli w tym trybie zachowują ważność także w „zwykłym” postępowaniu układowym, gdyby takie zostało wszczęte (o ile propozycje układowe w tym drugim postępowaniu będą identyczne, jak w pierwszym), chyba że wierzyciele wyraźnie oświadczą, że chcą głosować raz jeszcze (ważność zachowują jedynie głosy oddane nie wcześniej niż 3 miesiące przed złożeniem wniosku o wszczęcie „zwykłego” postępowania układowego).
Wśród największych wad tego trybu postępowania możemy wyróżnić:
• konieczność uzyskania poparcia dla układu od ponad połowy wierzycieli dysponujących 2/3 całego kapitału wierzycielskiego uprawniającego do głosowania,
• narażenie dłużnika na działania egzekucyjne (przed zatwierdzeniem układu przez sąd wierzyciele w każdej chwili mogą wszcząć przeciwko dłużnikowi postępowanie egzekucyjne).
Przyspieszone postępowanie układowe – szybkie, ale wierzytelności muszą być bezsporne
Przyspieszone postępowanie układowe – kolejny rodzaj postępowania restrukturyzacyjnego – w założeniu powinno trwać do 3-4 miesięcy, a tym samym jest postępowaniem najszybszym. W celu zapewnienia ekonomiki postępowania ustawodawca przewiduje krótsze terminy na rozpoznanie wniosku restrukturyzacyjnego, przygotowanie spisu wierzytelności i spisu wierzytelności spornych, czy opracowanie planu restrukturyzacyjnego. Przesłanką warunkującą skorzystanie z przyspieszonego postępowania układowego jest istnienie stanu, w którym minimum 75% sumy wierzytelności ma charakter bezsporny.
Wśród zalet przyspieszonego postępowania układowego należy wskazać:
• szybkość jego przeprowadzenia (w teorii nawet 2-4 miesiące) i możliwość zawarcia układu po sporządzeniu i zatwierdzeniu spisu wierzytelności w uproszczonym trybie (wyłączenie możliwości składania sprzeciwów co do umieszczania bądź pominięcia wierzytelności w spisie),
• ochronę zapewnioną dłużnikowi przed wierzycielami (po otwarciu postępowania układowego postępowania egzekucyjne są zawieszone z mocy prawa, a wcześniej dokonane zajęcia rachunków bankowych będą mogły być uchylone przez sędziego-komisarza),
• ochronę dłużnika przed wypowiedzeniem umów kluczowych z punktu widzenia prowadzonej przez niego działalności (np. umów najmu).
Do głównych jego wad powinno się zaś zaliczyć:
• niepełną ochronę przed postępowaniami egzekucyjnymi prowadzonymi przez wierzycieli (dotyczącymi wierzytelności nieobjętych z mocy prawa układem),
• utratę przez dłużnika możności podejmowania czynności przekraczających zwykły zarząd i związaną z tym utratę pełnej kontroli nad przedsiębiorstwem.
Postępowanie układowe – czyli „zwykłe” postępowanie restrukturyzacyjne
Jest to rodzaj postepowania restrukturyzacyjnego przeznaczony dla przedsiębiorców, którzy nie mogą skorzystać z postępowania o zatwierdzenie układu lub przyspieszonego postępowania układowego. Postępowanie trwa dłużej niż dwa poprzednie, czyli ok. 6-10 miesięcy.
Do zalet „zwykłego” postępowania układowego niewątpliwie należą:
• zasadniczo samodzielny zarząd dłużnika w zakresie bieżących spraw przedsiębiorstwa (jedynie wyjątkowo zarząd przekazywany jest w ręce powoływanego przez sąd zarządcy),
• zawieszenie postępowań egzekucyjnych dotyczących wierzytelności objętych układem oraz brak możliwości wszczynania nowych postępowań egzekucyjnych.
Jako wady postępowania układowego należy wskazać:
• stosunkowo długi czas trwania postępowania (w teorii 6-9 miesięcy, w praktyce najczęściej rok),
• utratę przez dłużnika możności podejmowania czynności przekraczających zwykły zarząd i związaną z tym utratę pełnej kontroli nad przedsiębiorstwem,
• brak możliwości przeprowadzenia głębokiej restrukturyzacji przedsiębiorstwa (poprzez np. odstępowanie od niekorzystnych umów, czy zwalnianie pracowników).
Postępowanie sanacyjne – trochę układu, trochę upadłości, czyli głęboka restrukturyzacja
Postępowanie sanacyjne umożliwia dłużnikowi przeprowadzenie działań sanacyjnych oraz zawarcie układu po sporządzeniu i zatwierdzeniu spisu wierzytelności. Działania sanacyjne obejmują szereg czynności prawnych i faktycznych, zmierzających do poprawy sytuacji ekonomicznej dłużnika i mających na celu przywrócenie dłużnikowi zdolności do wykonywania zobowiązań, przy jednoczesnej ochronie przed egzekucją. Postępowanie sanacyjne stanowi zatem połączenie typowej restrukturyzacji (zawarcie układu z wierzycielami) z postępowaniem upadłościowym (dłużnik może sięgać po niektóre instrumenty z postępowania upadłościowego).
Największymi zaletami postępowania sanacyjnego są:
• ochrona przed egzekwowaniem wierzytelności zabezpieczonych rzeczowo (np. przez ustanowienie hipoteki, czy zastawu),
• możliwość odstąpienia przez zarządcę od niekorzystnych dla dłużnika umów, bez względu na ich postanowienia,
• możliwość rozwiązania umów o pracę w przedsiębiorstwie dłużnika na zasadach identycznych jak w postępowaniu upadłościowym,
• możliwość sprzedaży składników majątku dłużnika ze skutkiem egzekucyjnym (czyli w stanie wolnym od obciążeń).
Do wad postępowania sanacyjnego należą:
• czas trwania postępowania (w teorii rok, w praktyce 2-3 lata),
• utrata kontroli nad przedsiębiorstwem przez dłużnika (ograniczenie lub całkowite odebranie możności podejmowania nawet czynności zwykłego zarządu),
• restrykcyjny nadzór nad postępowaniem ze strony sądu oraz wierzycieli,
• trudności w pozyskaniu nowych kontrahentów oraz inwestorów (niechętnych do nawiązania współpracy z podmiotem w trakcie głębokiej restrukturyzacji).
Postępowanie restrukturyzacyjne – „bezpieczna przystań” w czasach pandemii?
Tysiące przedsiębiorców działają dziś w warunkach skrajnej niepewności rynkowej, która prowokuje pytanie o konieczność/zasadność składania wniosku o ogłoszenie upadłości. Otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego może stanowić dla przedsiębiorców, zwłaszcza tych, dla których „tarcze antykryzysowe” okażą się niewystarczające, „bezpieczną przystań” na oceanie niepewności wywołanej COVID-19. Rozwiązanie takie pozwala bowiem na poprawę w krótkim okresie płynności finansowej, a zarazem na minimalizację ryzyka osobistej odpowiedzialności odszkodowawczej i karnej za niezłożenie we właściwym czasie wniosku o ogłoszenie upadłości.
Artykuł ukazał się w internetowym wydaniu dziennika „Rzeczpospolita” dnia 22-04-2020r.