Agencja marketingowa może być płatnikiem
2020-04-06
Zryczałtowany podatek od nagrody powinien pobrać podmiot, który jest jej właścicielem w momencie przekazania jej uczestnikowi akcji promocyjnej. Nie ma znaczenia kto ostatecznie ponosi ekonomiczny ciężar świadczenia.
Wiele firm decyduje się na przeprowadzanie dla swoich klientów akcji promocyjnych, podczas których zwykle wydawane są nagrody dla ich uczestników. Może to skutkować powstaniem przychodu u obdarowanych, od którego zasadniczo należny jest podatek. Co istotne, w niektórych przypadkach to płatnik powinien pobrać i wpłacić ten podatek do urzędu skarbowego. Jest tak w szczególności wtedy, gdy nagroda – w ramach konkursu lub tzw. sprzedaży premiowej – jest przekazywana konsumentowi i jednocześnie nie ma zastosowania zwolnienie, o którym mowa w art. 21 ust. 1 pkt 68 ustawy o PIT (np. z uwagi na wartość nagrody).
Kto płaci
Ustalenie podmiotu będącego płatnikiem na pierwszy rzut oka wydaje się nieskomplikowane. Szczególnie wtedy, gdy przeprowadzenie całej akcji promocyjnej, wraz z jej sfinansowaniem, leży w gestii jednego podmiotu. W takich przypadkach płatnikiem będzie właśnie ten podmiot.
Przykład
Spółka X we własnym zakresie przygotowała dla swoich klientów akcję promocyjną, która przyjęła formę sprzedaży premiowej. Zgodnie z regulaminem tego wydarzenia, każda osoba, która od 1 grudnia 2019 r. do 29 lutego 2020 r. kupiła towary w sklepie internetowym spółki X, których łączna wartość przekroczyła – w ramach jednego zamówienia – kwotę 15 tys. zł brutto, była uprawniona do otrzymania nagrody. Był nią rower górski o wartości 2049 zł brutto. Koszt ekonomiczny akcji promocyjnej, w tym nagród, poniosła w całości spółka X. Jednym z beneficjentów nagrody okazał się konsument. W takiej sytuacji spółka X pełni funkcję płatnika. Powinna pobrać podatek od nagrody i wpłacić go na rachunek właściwego urzędu skarbowego w terminie do 20. dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym przekazano nagrodę. Oprócz tego, spółka X powinna sporządzić informację PIT-8AR i przesłać ją do właściwego urzędu skarbowego w terminie do 31 stycznia następnego roku.
Wątpliwości pojawiają się jednak, gdy część spraw organizacyjnych zostaje przekazana wyspecjalizowanej firmie zewnętrznej – najczęściej agencji marketingowej. Problem jest zwłaszcza wtedy, gdy taka firma – w ramach danego zlecenia – nie odpowiada jedynie za formalne aspekty akcji promocyjnej (takie jak przygotowanie regulaminu), lecz również nabywa nagrody i przekazuje je we własnym imieniu laureatom danego wydarzenia.
Stanowisko sądów
Sądy administracyjne w swoich orzeczeniach twierdzą, że płatnikiem podatku od nagród jest podmiot dokonujący świadczenia w ramach akcji promocyjnej. Kierując się takim tokiem rozumowania, sądy administracyjne wskazują, że za płatnika w analizowanym obszarze należy uznać podmiot będący właścicielem nagrody w momencie jej wydawania uczestnikowi akcji promocyjnej.
Jednocześnie z orzecznictwa sądowo – administracyjnego wynika, że bez znaczenia w tym zakresie pozostaje to kto:
ostatecznie ponosi ekonomiczny ciężar przekazywanych nagród oraz
zajmuje się ich wydawaniem (występując w tym zakresie w roli pośrednika).
Zaprezentowane podejście można odnaleźć m.in. w wyrokach WSA w Warszawie z 30 kwietnia 2019 r. (III SA/Wa 1615/18) i z 12 grudnia 2018 r. (III SA/Wa 25/18), w wyrokach WSA w Poznaniu z 10 kwietnia 2019 r. (I SA/Po 145/19) i z 21 grudnia 2017 r. (I SA/Po 854/17) oraz w wyroku WSA w Łodzi z 28 września 2018 r. (I SA/Łd 449/18).
Prowadzi to do wniosku, że w niektórych przypadkach – zgodnie z podejściem sądów administracyjnych – płatnikiem podatku od nagrody może okazać się firma zewnętrzna (np. agencja marketingowa), a nie podmiot zlecający organizację danego wydarzenia i ponoszący jego ekonomiczny koszt. Będzie tak w szczególności wtedy, gdy agencja marketingowa nabędzie nagrody i przekaże je we własnym imieniu laureatom akcji promocyjnej.
Przykład
Spółka Y przygotowała konkurs, w którym nagrodą główną był telefon marki Z, którego wartość wynosi 2500 zł. Spółka Y zleciła kompleksową organizację tej akcji promocyjnej agencji marketingowej. Agencja nabyła telefon, wyłoniła zwycięzcę konkursu i przekazała mu – w swoim imieniu – przedmiotową nagrodę. Następnie agencja marketingowa obciążyła spółkę Y kosztami telefonu. Zwycięzcą konkursu okazał się konsument. W takim przypadku – w świetle podejścia prezentowanego przez sądy administracyjne – płatnikiem jest agencja marketingowa. Powinna ona pobrać od zwycięzcy podatek od nagrody i wpłacić go w wyznaczonym terminie na rachunek właściwego urzędu skarbowego. Na agencji spoczywa również obowiązek sporządzenia i przesłania informacji PIT-8AR.
Stanowisko skarbówki
Zaprezentowanej praktyki sądów administracyjnych – jak to zazwyczaj bywa – nie aprobuje jednak skarbówka. Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w interpretacjach indywidualnych twierdzi bowiem, że płatnikiem jest podmiot, który zleca organizację danego przedsięwzięcia i ponosi ekonomiczny ciężar przekazywanych nagród (z wyjątkiem loterii promocyjnych, gdzie zezwolenie MF na ich przeprowadzenie uzyskuje inny podmiot). W konsekwencji, dyrektor KIS jest zdania, że o byciu płatnikiem nie może przesądzać to, kto jest właścicielem nagrody w momencie jej wydania uczestnikowi akcji promocyjnej.
Takie stanowisko można odnaleźć m.in. w interpretacjach indywidualnych dyrektora KIS z 19 grudnia 2019 r. (0114-KDIP3-2.4011.537.2019.2.MG), z 11 grudnia 2019 r. (0112-KDIL3-2.4011.370.2019.3.KF), z 11 września 2019 r. (0113- KDIPT2-3.4011.486. 2019. 1.AC) czy z 2 września 2019 r. (0114-KDIP3-2.4011.297. 2019. 3.AK).
Zdaniem autora
Dopiero rozstrzygnięcie NSA da podatnikom pewność. Zaprezentowane w artykule podejście wojewódzkich sądów administracyjnych niewątpliwie należy ocenić jako korzystne dla podatników. Wynika ono z wyroków, które jednak nie stały się jak dotąd prawomocne. Orzeczenia te zostały bowiem zaskarżone do NSA, który – na dzień przygotowania niniejszego artykułu – nie wypowiedział się jeszcze w tym temacie. Skarbówka zaś wydaje się być w tej kwestii nieustępliwa i konsekwentnie trzyma się swojego stanowiska.
Taki stan rzeczy powoduje, że – jak na ten moment – ewentualne uznanie za płatnika agencji marketingowej (lub innej firmy pełniącej podobną rolę) w zdecydowanej większości przypadków może się niestety wiązać z ryzykiem podatkowym. Zwłaszcza, że nie ma prawnej możliwości przeniesienia funkcji płatnika na inny podmiot w drodze postanowień umownych. Tego typu postanowienia są bowiem nieważne z mocy prawa jako sprzeczne z ustawą.
Pozostaje zatem czekać na wyroki NSA w tym zakresie i liczyć na to, że podejście NSA do tego zagadnienia okaże się zbieżne z obecną praktyką wojewódzkich sądów administracyjnych, a skarbówka – wskutek tego – zmieni swoje kategoryczne stanowisko.
Artykuł ukazał się w dzienniku „Rzeczpospolita” w dniu 06-04-2020 r.