2019-05-17
Kancelaria Prawna Gajewski Trawczyńska i Wspólnicy
Przedłożony przez Ministra Sprawiedliwości projekt ustawy o zmianie ustawy prawo upadłościowe oraz niektórych innych ustaw został przyjęty przez Radę Ministrów. Treść uzasadnienia projektu ustawy jednoznacznie potwierdza, że nowelizacja przepisów regulujących proces upadłości, stanowić będzie odpowiedź ustawodawcy na lawinowy wzrost tzw. „upadłości konsumenckich”, jaki nastąpił w ostatnich latach. Był on bowiem znaczący i mocno nadwyrężył pracę sądów gospodarczych, na barki których spadł ciężar prowadzenia tych spraw. Ustawodawca przy okazji wprowadzonych zmian chce także naprawić niedoskonałości obowiązujących już uregulowań, w szczególności dotyczących regulacji chroniących przed konsekwencjami upadłości konsumenckiej byłego małżonka oraz przepisów, które korelowałyby przepisy z zakresu egzekucji alimentacyjnej z upadłością. Ustawodawca dostrzegł także potrzebę zabezpieczenia środków utrzymania dla rodziny upadłego albo co coraz częstsze w praktyce – obojga upadłych małżonków.
Przede wszystkim sprawne postępowanie
Jak pokazały doświadczenia lat ubiegłych, największą bolączką postępowań upadłościowych jest ich sprawność. Postępowania upadłościowe osób nieprowadzących działalności gospodarczej dociążyły Sądy, co odbiło się na upadłościach i restrukturyzacjach profesjonalnych uczestników obrotu gospodarczego. Trwające miesiącami postępowania nie służyły także „konsumentom” i członkom ich najbliższej rodziny. Często czekali oni bowiem na kolejny etap oddłużenia związany z planem spłat wierzycieli. W zamiarze ustawodawcy sytuację tę ma poprawić wprowadzenie „uproszczonego” trybu ogłoszenia upadłości osoby nieprowadzącej działalności gospodarczej, czy też wprowadzenie przepisów szczególnych o możliwości zawarcia układu przez konsumenta. Z drugiego modelu upadłości będą mogli jednak skorzystać tylko Ci, których możliwości zarobkowe oraz sytuacja zawodowa wskazywać będzie na zdolność do pokrycia kosztów postępowania o zawarcie układu oraz na możliwość zawarcia i wykonania układu z wierzycielami.
Upadłości będzie więcej
Projektowane zmiany to także przygotowanie temidy na falę nowych upadłości. W myśl aktualnie obowiązujących przepisów, Sąd jest zobligowany do oddalenia wniosku o ogłoszenie upadłości osoby nieprowadzącej działalności gospodarczej, jeżeli zachodzi choćby jedna z przesłanek enumeratywnie wymienionych w ustawie. Nadchodzące zmiany usuną te przesłanki. W konsekwencji, Sądy będą ogłaszały upadłość wspomnianych osób, jeżeli utracą one zdolność do wykonywania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych. Ułatwienie ogłoszenia upadłości nie będzie jednak oznaczało, że każdy dłużnik otrzyma możliwość oddłużenia. Tę otrzymają bowiem Ci, którzy nie doprowadzili do swojej niewypłacalności lub istotnie nie zwiększyli jej stopnia w sposób celowy lub w okresie dziesięciu lat przed dniem zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości w stosunku do takiej osoby nie prowadzono postępowania upadłościowego, w którym umorzono całość lub części jej zobowiązań. Upadły jednak mimo wymienionych przeciwskazań w dalszym ciągu będzie mógł skorzystać z dobrodziejstwa oddłużenia ze względów humanitarnych.
Nowe wyzwania
Do wejścia przepisów w życie przygotowują się doradcy restrukturyzacyjni. To oni mają przyjść na ratunek dociążonym wydziałom gospodarczym. W ulepszonej upadłości, wierzyciel osobisty upadłego, który będzie chciał uczestniczyć w postępowaniu upadłościowym, jeżeli niezbędne będzie ustalenie jego wierzytelności, powinien w terminie oznaczonym w postanowieniu o ogłoszeniu upadłości zgłosić syndykowi swoją wierzytelność. To właśnie na syndykach spocznie cały obowiązek przyjęcia prawidłowych zgłoszeń, co niewątpliwie będzie stanowiło dla nich ciężar administracyjnej obsługi tego procesu, w szczególności w przypadku średnich lub dużych upadłości, gdzie występuje kilkuset wierzycieli. Dodatkowej pracy doradcom restrukturyzacyjnym przybędzie także w związku z preferowanym przez ustawodawcę trybem oddłużania osób nieprowadzących działalności gospodarczej w ramach zawieranego przez dłużnika z wierzycielami układu pod nadzorem nadzorcy sądowego.
Poprawiony „pre-pack”
Dużo uwagi autorzy zmian poświęcili procedurze przygotowanej likwidacji. Taki stan rzeczy jest zrozumiały ponieważ ten wariant prowadzenia upadłości staje się coraz bardziej popularny wśród uczestników obrotu gospodarczego. Praktyka nieraz jednak pokazała, że przepisy w obowiązującej formule były niewystarczające i Sądy musiały odwoływać się do wykładni celowościowej komentowanych regulacji. Interwencja w tym zakresie jest zatem zrozumiała i uzasadniona.
Co wnosi projekt
Wprawdzie projekt ustawy może podlegać jeszcze modyfikacjom, to jednak jego główne założenia nie powinny ulec zmianie. Analiza projektowanych zapisów jest dowodem na to, że ustawodawca stara się odpowiedzieć na potrzeby obrotu gospodarczego i sprostać oczekiwaniom wszystkich zainteresowanych sprawnym procesem upadłości lub oddłużenia. Niewątpliwie pozytywnie należy ocenić działania ustawodawcy ukierunkowane na zwiększenie wydajności pracy wydziałów gospodarczych poprzez przesuniecie obowiązków obciążających dotychczas sędziego-komisarza na referendarzy sądowych, co ostatnimi czasy wpisało się w tendencję legislacyjną oraz doradców restrukturyzacyjnych, których profesja nabiera coraz większego znaczenia. Uwolniony w ten sposób czas będzie mógł zostać poświęcony na pozostałe postępowania, inne niż upadłościowe lub restrukturyzacyjne, prowadzone w wydziałach gospodarczych. Ze zmian będą w szczególności zadowoleni przedsiębiorcy będący osobami fizycznymi. Jak bowiem wskazują sami autorzy zmian, projekt zakłada praktyczne ujednolicenie ich sytuacji prawnej z sytuacją osób nieprowadzących takiej działalności na gruncie prawa upadłościowego. Warto także zwrócić uwagę na uwzględnienie w projekcie przez ustawodawcę postulatu ochrony małżonka dłużnika. Po wejściu w życie zmian rozwiedziony małżonek upadłego albo małżonek upadłego będzie mógł w drodze powództwa lub zarzutu żądać uznania rozdzielności majątkowej za skuteczną wobec masy upadłości, jeżeli w chwili powstania rozdzielności majątkowej nie wiedział o istnieniu podstawy do ogłoszenia upadłości, a powstanie rozdzielności majątkowej nie doprowadziło do pokrzywdzenia wierzycieli. Czy omawiane zmiany sprostają potrzebom uczestników postępowań upadłościowych pokaże praktyka. Pewne jest natomiast to, że uwarunkowania gospodarcze będą wymuszać dalsze zmiany w upadłości.
Artykuł ukazał się dnia 17-05-2019r. w internetowym wydaniu dziennika „Rzeczpospolita”