Wniosek o zabezpieczenie ws. własności intelektualnej trzeba złożyć szybko

Zbyt długa zwłoka w wystąpieniu z wnioskiem o zabezpieczenie uzasadnia jego oddalenie. W orzecznictwie próżno było dotąd szukać jednego, choćby przybliżonego czasu dopuszczalnej zwłoki. Ostatnie orzeczenia wskazują, że nie powinna ona wynosić dłużej niż sześć miesięcy.

Aktualne postanowienia Sądu Okręgowego w Warszawie pozwalają przyjąć, że wykształca się linia orzecznicza dotycząca czasu, w jakim uprawnieni powinni wystąpić o zabezpieczenie roszczenia w sprawach własności intelektualnej. Dla – nomen omen – zabezpieczenia swojego interesu powinni oni podjąć działania nie później niż pół roku od dowiedzenia się o kwestionowanej działalności, o ile nie wykażą, że spóźniona reakcja na nią była usprawiedliwiona.

Zabezpieczenie roszczeń

W każdej sprawie cywilnej można żądać – przed wszczęciem postępowania lub w jego toku – zabezpieczenia. W sprawach własności intelektualnej (IP) składanie wniosku o zabezpieczenie jeszcze przed wszczęciem postępowania jest stosowane bardzo często. Pozwala bowiem uzyskać natychmiastowy skutek tożsamy z tym, jaki przyszły powód będzie chciał osiągnąć w trwającym nawet kilka lat procesie o naruszenie. Na podstawie zabezpieczenia uprawniony może więc jeszcze przed wszczęciem sprawy o naruszenie uzyskać tymczasowy zakaz kwestionowanej działalności, np. produkcji lub dystrybucji towarów lub posługiwania się oznaczeniami naruszającymi jego prawa. Trwały zakaz – ale uzyskany dopiero po kilku latach nieprzerwanej naruszającej działalności oponenta – byłby często zbyt późny i bez zabezpieczenia nie byłoby możliwe odwrócenie niekorzystnych skutków. Wartość praktyczna zabezpieczenia roszczenia w sprawach IP jest więc nie do przecenienia. Może się bowiem przekładać bezpośrednio na sytuację rynkową uprawnionego i rzekomego naruszającego.

Pilne podjęcie działań

Warunkiem udzielenia zabezpieczenia jest łączne spełnienie dwóch przesłanek: uprawdopodobnienia roszczenia oraz interesu prawnego w jego uzyskaniu. Brak spełnienia któregokolwiek z ww. warunków skutkuje oddaleniem wniosku. Interes prawny – zgodnie z definicją ustawową – zachodzi zaś, gdy brak zabezpieczenia uniemożliwi lub poważnie utrudni wykonanie zapadłego w sprawie orzeczenia lub w inny sposób uniemożliwi lub poważnie utrudni osiągnięcie celu postępowania w sprawie.

W obowiązujących przepisach brak jest regulacji, która wskazywałaby expressis verbis na czynnik czasu, tj. zobowiązywałaby uprawnionego do podjęcia działania np. bez nieuzasadnionej zwłoki lub tym bardziej w określonym terminie. Niemniej brak odpowiednio szybkiej reakcji i tolerowanie naruszenia są uznawane zarówno przez sądy, jak i ekspertów za wykluczające możliwość uzyskania zabezpieczenia, a konkretnie – przyjęcia istnienia interesu prawnego w jego uzyskaniu. Przyjmuje się, że pilność, tj. brak zwłoki w wystąpieniu z wnioskiem, jest elementem oceny właśnie ww. ustawowej przesłanki. Jest ona na tyle pojemna, że mieści wymóg pilności rozstrzygnięcia. Istotą i celem zabezpieczenia roszczenia jest uzyskanie natychmiastowej, choć tymczasowej ochrony prawnej. Bez niego bowiem w sprawach własności intelektualnej istnieje najczęściej ryzyko nieosiągnięcia celu postępowania. Uprawniony powinien podjąć wobec domniemanego naruszyciela działanie możliwie szybko – biorąc pod uwagę, że żąda udzielenia mu natychmiastowej ochrony. Przyjmuje się, że skoro uprawniony, mimo wiedzy o naruszeniu, zwleka z działaniem, to tym samym jego zachowanie staje się zaprzeczeniem samej idei zabezpieczenia jako instytucji przewidzianej w celu uzyskania szybkiej ochrony.

Sprawa terminu

Brak wskazania przez ustawodawcę terminu na wystąpienie z wnioskiem pozostawia ocenę tej kwestii sądom, co ma istotny wymiar praktyczny – pozwala na wydanie rozstrzygnięcia dostosowanego do okoliczności konkretnej sprawy. Tu pojawia się ważne pytanie praktyczne – ile czasu, w ocenie polskich sądów, ma uprawniony na wystąpienie z wnioskiem o zabezpieczenie?

Stanowisko sądów

Polskie sądy od lat zgodnie przyjmują, że – co do zasady – zbyt długa zwłoka w wystąpieniu z wnioskiem o zabezpieczenie uzasadnia jego oddalenie. Niemniej w dotychczasowym orzecznictwie w tym zakresie próżno szukać wskazania jednego, choćby przybliżonego czasu dopuszczalnej zwłoki. Jednocześnie sądy oddalały wnioski o zabezpieczenie w sprawach, w których zwłoka uprawnionego wynosiła relatywnie długo, tj. kilkanaście lub nawet więcej miesięcy.

Powyższe rozbieżności wynikały nie tylko z różnorodności stanów faktycznych w sprawach własności intelektualnej, ale także z rozproszonej struktury sądów, które rozstrzygały te sprawy. Wraz z powołaniem od 1 lipca 2020 r. pięciu wyspecjalizowanych sądów ds. własności intelektualnej rozstrzygających w I instancji (a precyzyjniej – wydziałów w Sądach Okręgowych w Warszawie, Poznaniu, Gdańsku, Katowicach i Lublinie) liczono na ujednolicenie linii orzeczniczych w sprawach IP.

Analiza aktualnego orzecznictwa w sprawach własności intelektualnej, w szczególności XXII Wydziału warszawskiego sądu, pozwala sądzić, że aktualnie wykształca się linia orzecznicza dotycząca czasu, w jakim uprawniony powinien wystąpić z wnioskiem.

Ma to szczególne znaczenie zwłaszcza dla podmiotów dochodzących ochrony w sprawach o charakterze technicznym, tj. przede wszystkim patentowych, ale także dotyczących programów komputerowych, wzorów użytkowych, topografii układów scalonych, odmian roślin i tajemnic przedsiębiorstwa o charakterze technicznym. Dla tych bowiem spraw Sąd Okręgowy w Warszawie jest sądem wyłącznie właściwym.

W sporach patentowych dotyczących sprzętu medycznego ww. sąd przyjął (postanowienia z marca 2021 r., stycznia 2022 r. i kwietnia 2022 r.), że ośmiomiesięczna zwłoka uprawnionego przesądza o konieczności oddalenia jego wniosków o zabezpieczenie. Co istotne – rozstrzygnięcia takie zapadły zarówno w pierwszej, jak i drugiej instancji (zgodnie z obowiązującymi przepisami sąd okręgowy orzeka w sprawie o zabezpieczenie w obu instancjach – tj. rozstrzyga również zażalenia na postanowienia o zabezpieczeniu).

W jednym z ww. postanowień sąd wskazał jednocześnie, że zwłoka co prawda nie zawsze musi oznaczać całkowitego odpadnięcia interesu prawnego w uzyskaniu zabezpieczenia, ale powinna być traktowana co najmniej jako domniemanie, że uprawniony takiego interesu nie ma (udzielenie mu tymczasowej ochrony nie może być niezbędne, skoro tak późno o nie wnosi). Analogiczne stanowisko zajmuje także Sąd Okręgowy w Lublinie, XII Wydział Własności Intelektualnej (postanowienie z sierpnia 2021 r.).

Z kolei w innym postępowaniu, także w sporze patentowym, zapadło postanowienie, w którym sąd odmówił udzielenia zabezpieczenia, wskazując jeszcze krótszy czas na podjęcie działań: w skoordynowanej praktyce sądów własności intelektualnej przyjmuje się (…) termin maksymalnie sześciu miesięcy od momentu powzięcia wiadomości o ewentualnym naruszeniu/ewentualnie skierowaniu wezwania na etapie przedsądowym – do momentu złożenia wniosku o zabezpieczenie.

Orzeczenia wydawane (także przez Sąd Okręgowy w Warszawie, XXII Wydział) w latach ubiegłych wskazywały na dłuższy okres, po upływie jakiego uprawniony mógł nadal liczyć na uzyskanie zabezpieczenia. Zgodnie z aktualnym orzecznictwem dopuszczalny okres zwłoki uprawnionego może wynosić maksymalnie sześć miesięcy.

Interes prawny, zabezpieczenie i zwłoka

Orzeczenia wydane na przestrzeni ostatniego roku przez Sąd Okręgowy w Warszawie mogą oznaczać wykształcanie się nowej linii orzeczniczej dotyczącej interesu prawnego w uzyskaniu zabezpieczenia w kontekście zwłoki uprawnionego. Wynika z nich:

1. Tendencja do skrócenia czasu, w jakim strona uprawniona powinna wystąpić z wnioskiem bez ryzyka utraty interesu prawnego. O jego utracie może przesądzić już kilkumiesięczna, a nie kilkunastomiesięczna czy kilkuletnia zwłoka;

2. przyjęcie domniemania braku interesu prawnego uprawnionego w przypadku zwłoki (postulat ten pojawiał się już wcześniej w doktrynie). Podnosi to poprzeczkę w uzyskaniu zabezpieczenia, stawiając uprawnionego przed koniecznością wykazania, dlaczego zwłoka w działaniu była usprawiedliwiona (mogła być spowodowana np. toczącymi się między stronami sporu negocjacjami, koniecznością zebrania dowodów lub usprawiedliwionym przekonaniem, że rzekomy naruszyciel zaprzestał kwestionowanych działań);

3. Dążenie do ujednolicenia praktyki sądów IP odnośnie do pilności podjęcia działania w sprawie o zabezpieczenie. Tak bowiem należy interpretować ciekawe odwołanie Sądu Okręgowego w Warszawie do „skoordynowanej praktyki sądów własności intelektualnej”. Ujednolicenie podejścia do ww. kwestii ma miejsce np. w sądownictwie niemieckim. Sądy niemieckie definiują pilność (niem. Dringlichkeit) jako konieczność wystąpienia z wnioskiem o zabezpieczenie co do zasady w terminie jednego miesiąca od powzięcia wiedzy o kwestionowanych działaniach.

Wprawdzie polskie orzecznictwo nie jest tak restrykcyjne, jak niemieckie, tym niemniej daje posiadaczom praw IP wyraźny sygnał do niezwlekania z wnoszeniem wniosków o zabezpieczenie roszczeń. Chcąc zabezpieczyć swój interes, nie powinni oni czekać dłużej niż sześć miesięcy z wystąpieniem do sądu, w szczególności, jeśli sprawa będzie rozstrzygana przez Sąd Okręgowy w Warszawie. To słuszny kierunek. Realizuje on założenia i cele postępowania zabezpieczającego zmierzającego do udzielenia natychmiastowej ochrony prawnej. Ujednolicenie praktyki sądów własności intelektualnej w omawianym zakresie jest też zjawiskiem korzystnym dla uczestników biznesu i pożądanym przez prawników, ponieważ zwiększa pewność dotyczącą skutków prawnych podejmowanych działań.