Jednoosobowe składy – jak długo?

Wątpliwe są argumenty odnoszące się do zagrożenia epidemiologicznego, jakie rzekomo stwarzają składy wieloosobowe.

Na mocy przepisów covidowych od ponad półtora roku standardem jest, że sprawy cywilne w obu instancjach rozpatrywane są przez jednego sędziego. Czy obecnie istnieją jakiekolwiek przesłanki za utrzymaniem tych regulacji, czy stan zagrożenia epidemicznego stanowi jedynie pretekst do kolejnych prób przyspieszania postępowań cywilnych?

3 lipca 2021 r. wszedł w życie przepis art. 15zzs(1) ust. 1 pkt 4 tzw. ustawy o przeciwdziałaniu Covid-19, zgodnie z którym sprawy rozpatrywane według przepisów k.p.c. – zarówno w pierwszej, jak i drugiej instancji – rozpoznawane są przez sąd w składzie jednego sędziego. Rozpoznanie sprawy w składzie trzech sędziów może zarządzić prezes sądu, jeżeli uzna to za wskazane ze względu na szczególną zawiłość lub precedensowy charakter sprawy. Przepis ten znajduje zastosowanie w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu Covid-19 oraz w ciągu roku od odwołania ostatniego z tych stanów.

Wprowadzenie ww. zmiany uzasadnione było zagrożeniem epidemiologicznym stwarzanym nawzajem przez trzy osoby zasiadające wspólnie w składzie sądu. W uzasadnieniu do projektu ustawy nowelizującej wskazano, że „nie ma obiektywnych i sprawdzalnych danych pozwalających na przyjęcie, że wyrok wydany w składzie jednego sędziego jest mniej sprawiedliwy niż wydany w poszerzonym składzie, czy też sprawa została mniej wnikliwie zbadana przez jednego sędziego niż trzech”.

Należy podać w wątpliwość argumenty ustawodawcy odnoszące się do zagrożenia epidemiologicznego, jakie rzekomo stwarzają składy wieloosobowe. Zasadą w czasie pandemii Covid-19 jest przeprowadzanie rozpraw i posiedzeń jawnych w formie zdalnej. Co więcej, dopuszczalne jest przeprowadzanie posiedzeń niejawnych w określonych przypadkach. Oznacza to, że kolegialne składy orzekające nie muszą stwarzać zagrożenia epidemiologicznego ani względem siebie, ani innych osób uczestniczących w rozprawach lub posiedzeniach.

Abstrahując od tego, czy celem ustawodawcy w okresie wprowadzania przepisu rzeczywiście była ochrona zdrowia publicznego, to w obecnych warunkach obowiązywanie zasady jednoosobowych składów orzekających zdaje się być nieuzasadnione pod względem konstytucyjnym.

Przede wszystkim wprowadzenie jednoosobowych składów orzekających może naruszać wynikającą z art. 182 Konstytucji RP zasadę udziału obywateli w sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości. Obecnie udział ławników został wyłączony we wszystkich postępowaniach i nie istnieje możliwość zarządzenia rozpoznania sprawy w składzie ławniczym. Ustawa przewiduje jedynie możliwość rozpoznania sprawy w składzie trzech sędziów zawodowych. W konsekwencji udział czynnika społecznego w sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości stał się iluzoryczny.

Co więcej, nie sposób zgodzić się z przekonaniem ustawodawcy, że dla wymiaru sprawiedliwości nie ma znaczenia, czy sprawę rozpoznaje jeden czy trzech sędziów. Jak stwierdził Sąd Najwyższy w postanowieniu z 29 kwietnia 2022 r. (sygn. III CZP 77/22): „Kolegialność składu orzekającego, będąca ugruntowaną zasadą w postępowaniach odwoławczych, zapewnia wyższy standard kontroli odwoławczej, pozwala bowiem na kształtowanie się decyzji w drodze dyskursu i ścierania stanowisk, umacnia bezstronność, niezależność i niezawisłość orzekania oraz zwiększa legitymację rozstrzygnięcia sądu w odbiorze społecznym, a tym samym jest pożądana z punktu widzenia właściwej ochrony praw stron i uczestników postępowania”. W tym samym postanowieniu Sąd Najwyższy zauważył jednak, że samo odstępstwo od zasady kolegialności nie jest różnoznaczne z naruszeniem prawa do sądu wyrażonego art. 45 ust. 1 Konstytucji RP, czyli prawa do sprawiedliwego rozpoznania sprawy przez niezależny, bezstronny i niezawisły sąd.

Jakkolwiek wprowadzanie ograniczeń praw i wolności jest dozwolone, to przy ograniczeniach należy zachować odpowiednią proporcję pomiędzy środkiem, jakim jest ograniczenie danego prawa lub wolności, a celem, rozumianym jako szeroko pojęty interes publiczny. Wyeliminowanie ławników z postępowań cywilnych oraz odejście od zasady trzyosobowego składu w postępowaniu drugoinstancyjnym nie wydają się być obecnie proporcjonalnymi środkami służącymi ochronie zdrowia publicznego.

Powstaje pytanie, czy jednoosobowe składy będą jedynie przepisem epizodycznym, czy po ustaniu stanu zagrożenia epidemicznego zostaną inkorporowane do kodeksu postępowania cywilnego jako kolejny pomysł na przyspieszanie rozpoznawania spraw. Należy mieć nadzieję, że ustawodawca będzie pamiętał o tym, że szybkość postępowania jest wartością, którą należy urzeczywistniać w konstrukcjach procesowych, ale tylko pod warunkiem, że szybkość nie będzie kolidować z prawem do rzetelnego rozpoznania sprawy.

Kancelaria KRWLEGAL jest rekomendowana w Rankingu IFLR1000 w kategorii Capital Markets: Equity oraz w Rankingu Kancelarii Prawniczych „Rzeczpospolita 2022” w kategoriach: Doradztwo regulacyjne dla sektora finansowego oraz Przygotowanie wejścia na giełdę.