Monika Polak: co zrobić gdy jesteśmy niezadowoleni z gry Cyberpunk 2077?

Jedną z najbardziej wyczekiwanych gier tego roku był Cyberpunk 2077 polskiego studia CD Projekt RED. Niestety chęć wydania gry jeszcze przed Świętami spowodowała, że ostatecznie wypuszczony 11 grudnia produkt jest pełen bugów i glitchy, mimo kilkukrotnego przekładania daty premiery. O ile na PC gra działa bez większych problemów, to gracze konsolowi mają powody do rozczarowania. Wiele osób zastanawia się jakie prawa im w związku z tym przysługują i co właściwie mogą zrobić z Cyberpunkiem?

Odstąpienie od umowy jest możliwe w ograniczonym zakresie. Zgodnie z art. 38 pkt 9 Ustawy o prawach konsumenta prawo odstąpienia od umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa lub na odległość nie przysługuje konsumentowi w odniesieniu do umowy, w której przedmiotem świadczenia są nagrania dźwiękowe lub wizualne albo programy komputerowe dostarczane w zapieczętowanym opakowaniu, jeżeli opakowanie zostało otwarte po dostarczeniu.

Oznacza to, że jeżeli kupujemy wersję pudełkową gry przez Internet, możemy odstąpić od umowy tylko wtedy, gdy gry jeszcze nie rozpakowaliśmy.

W przypadku zakupu gier w wersji cyfrowej również istnieje ograniczenie co do ich zwrotu. Zgodnie z art. 38 pkt 13 Ustawy o prawach konsumenta prawo do odstąpienia od umowy zawartej przez Internet nie przysługuje w przypadku umów o dostarczanie treści cyfrowych, które nie są zapisane na nośniku materialnym, jeżeli spełnianie świadczenia rozpoczęło się za wyraźną zgodą konsumenta przed upływem terminu do odstąpienia od umowy i po poinformowaniu go przez przedsiębiorcę o utracie prawa odstąpienia od umowy.

Z powyższego wynika, że grę cyfrową zakupioną on-line możemy zwrócić w ciągu 14 dni, jeżeli jej w tym czasie nie pobraliśmy, a sprzedawca ma obowiązek nas poinformować o tym, że pobranie gry uniemożliwi odstąpienie od umowy.

Co jednak w przypadku, jeżeli grę już rozpakowaliśmy lub pobraliśmy? Czy gry komputerowe są objęte gwarancją lub rękojmią? Co do zasady gwarancja i rękojmia dotyczą sprzedaży, a przedmiotem sprzedaży są przedmioty materialne. W związku z tym uprawnienia z tytułu rękojmi lub gwarancji przysługują tylko w przypadku zakupu gry na nośniku fizycznym, który byłby uszkodzony, ale nie jeżeli „uszkodzona” jest sama gra. Gra nie jest bowiem rzeczą, a utworem w rozumieniu Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych i nie zawieramy umowy sprzedaży gry, a umowę licencyjną.

Zgodnie z art. 55 ustawy, twórca odpowiada za usterki utworu, ale tylko w przypadku, gdy utwór jest wykonywany na zamówienie. Część doktryny opowiada się za stosowaniem tego przepisu również do utworów już istniejących, jednak jest to kwestia dyskusyjna. Zgodnie bowiem z literalnym brzmieniem przepisu, w przypadku utworów niezamawianych indywidualnie, nie ma możliwości odstąpienia od umowy, gdy taki utwór posiada usterki.

CD Projekt RED postanowił jednak ułatwić sprawę niezadowolonym klientom i zobowiązał się do zwrotu pieniędzy wszystkim, którzy zdecydują się zwrócić grę. Zgodnie z oświadczeniem opublikowanym przez studio mają na to czas do 21 grudnia. Ciekawe ilu graczy zdecyduje się na taki krok i jak odbije się to na wynikach finansowych CD Projekt. W samej przedsprzedaży gra sprzedała się bowiem w ponad 8 milionach kopii.

Artykuł ukazał się w serwisie rp.pl

 

Czytaj także: „Martwe podmioty” i ich rozwiązanie i wykreślenie z KRS