Czy przedsiębiorca ma prawo skanować dowód klienta?

W małej mazurskiej miejscowości, w wypożyczalni, proszono mnie o dowód, aby go zeskanować. Czy przedsiębiorca ma prawo do tak poufnych danych? Nie dostałem też niczego na piśmie, że wypożyczalnia nie wykorzysta moich danych – pyta pani Janina.

Przeciwdziałaniu wskazanym praktykom służyć miała nowelizacja ustawy o dokumentach publicznych, która weszła w życie 12 lipca 2019 r. Ustawa kreuje odpowiedzialność karną za wykonanie, sprzedaż lub posiadanie w celu zbycia repliki dokumentu publicznego (a takim jest także dowód osobisty). Odpowiedzialność karną uchyla wykonanie kserokopii i  wydruków komputerowych dokumentów publicznych jedynie do celów urzędowych, służbowych lub zawodowych określonych na podstawie odrębnych przepisów lub na użytek osoby, dla której dokument publiczny został wydany. Osoba, która sporządza kopię dowodu osobistego, winna mieć na uwadze, iż może nie być uprawniona do przetwarzania danych wrażliwych znajdujących się w dokumencie dowodu osobistego i zawarcie umowy najmu rzeczy nie musi oznaczać konieczności podania danych zawartych w dowodzie osobistym. Warto zwrócić uwagę na fakt, iż Urząd Ochrony Danych Osobowych wielokrotnie przypominał, iż kserokopii dowodu nie można uzasadniać celem, jakim jest np. zawarcie umowy czy ewentualne dochodzenie roszczeń za zniszczony czy skradziony sprzęt z wypożyczalni. Ponieważ czytelnikowi nie przekazano informacji, co stało się z zebranymi danymi, zasadne jest zwrócenie się do wypożyczalni o trwałe usunięcie takich danych. W razie gdy podmiot ten nie spełni żądania, czytelnikowi przysługuje prawo skargi do prezesa UODO w trybie określonym przez przepisy ustawy o ochronie danych osobowych.

Artykuł ukazał się w papierowym i internetowym wydaniu dziennika ,,Rzeczpospolita”

 

Czytaj także: Czytaj także: Czy warto zastawić dowód osobisty za wypożyczenie nart?